List otwarty prezesa szpitala Leszka Mazurka

Podwójne standardy?

List otwarty prezesa szpitala Leszka Mazurka

 „Z dużym zdziwieniem i wręcz niedowierzaniem przeczytałem komentarz pana Piotra Piotrowicza w Gazecie Jarocińskiej dotyczący sytuacji w szpitalu, a konkretnie kwestii związanej z ratownikami medycznymi. Ten „lekko” moralizatorski ton, w jakim jest utrzymana wypowiedź pana Redaktora dziwi mnie o tyle, że Pan Piotrowicz jest powiązany biznesowo ze szpitalem. Nie jest przecież tajemnicą, że pan Piotr Piotrowicz zasiada w Radzie Nadzorczej spółki ZGO Nowa, która to spółka podpisała z jarocińskim szpitalem umowę na prowadzenie pralni. Dodajmy, że umowę bardzo niekorzystną dla szpitala.

Stąd też moje zdumienie, że nagle pan Piotr Piotrowicz występuje na łamach własnej gazety w roli moralizatora i trybuna ludowego „w dobrze pojętym wspólnym interesie”, stawiając się w roli arbitra i komentatora… Głośno solidaryzując się z ratownikami medycznymi i donośnie sprzeciwiając się moim deklaracjom.

Udzieliłem obszernego wywiadu Gazecie Jarocińskiej, w której pan Piotrowicz pełni istotne funkcje i odpowiedziałem na wszystkie zadane mi przez dziennikarkę tej gazety pytania. Przedstawiłem w wywiadzie swoje stanowisko, jako prezesa Szpitala z tą nadzieją, że ocenę moich działań pan Piotrowicz pozostawi czytelnikom Gazety Jarocińskiej i mieszkańcom powiatu jarocińskiego. Niestety kolejny raz pan redaktor Piotrowicz postawił się w roli oburzonego i „przerażonego” trybuna ludowego…

Pytam wobec tego, w czyim interesie występował pan Piotr Piotrowicz przyzwalając, jako jeden z członków Rady Nadzorczej spółki ZGO Nowa na podpisanie przez tę spółkę, tak niekorzystnej dla naszego szpitala umowy? Czyjego interesu wtedy bronił pan Piotrowicz? Czy wówczas pan Piotrowicz wykazał się, choćby niewielką dozą empatii? Z kim wówczas się „głośno” solidaryzował?  I czy postawił wówczas veto dla tak niekorzystnej umowy dla szpitala? Nie zrobił tego, gdyż wtedy, jak rozumiem, występował w roli biznesmena dbającego o zyski dla spółki ZGO Nowa, w której Radzie Nadzorczej zasiada.

Teraz nagle pan Piotrowicz występuje w roli trybuna ludowego, który stoi na straży dobra publicznego. Zadziwiająco radykalna przemiana. Mam wrażenie, zresztą nie od dziś, że pan Piotrowicz w swoich komentarzach bardzo często pozwala sobie na stosowanie podwójnych standardów: bardzo surowych i wręcz „katońskich” wobec innych i bardzo elastycznych wobec siebie… Nazwałbym to nawet relatywizmem, z którego ewidentnie wynika, że aktualny punkt widzenia pana Piotrowicza zależy od punktu siedzenia.

Natomiast uwagi pana redaktora Piotrowicza dotyczące straszenia pracowników, odbezpieczonych rewolwerów i biegania z nimi po szpitalnych korytarzach - pozostawię bez komentarza… Dodam na koniec, że o sytuacji w jarocińskim szpitalu na bieżąco informuję Zarząd Powiatu, i jak mnie zapewniono mam pełne poparcie z tej strony dla swoich działań. Działań mających na celu uzdrowienie sytuacji naszego szpitala  i zapewnienie, by nasz jarociński szpital funkcjonował, oferując godne i adekwatne do czasu  standardy leczenia”.

Leszek Mazurek

Prezes Spółki

Szpital Powiatowy w Jarocinie Sp. z.o.o.