otwórz widżet facebooka

Szpital bez bólu

Dodano 26 maja 2017, wpis archiwalny Szpital bez bólu

Okazuje się, że u ponad połowy pacjentów ból pooperacyjny jest niewłaściwie uśmierzany. W praktyce często oznacza to, że chory zbyt późno dostaje leki, które i tak w efekcie końcowym nie zawsze chronią go przed cierpieniem. Teraz pacjenci mogą liczyć na to, że ich ból będzie określany w dziesięciostopniowej skali, a jego zwalczanie rozpocznie się tuż po zabiegach i będzie stopniowane w zależności od jego natężenia. Pozwoli to na bezpieczniejsze zarządzanie medykamentami w placówce, jak i wprowadzi spore oszczędności w gospodarowaniu lekami. Dlatego też 37 lekarzy i 72 pielęgniarki z jarocińskiego szpitala przez trzy miesiące szkoliło się pod kątem monitorowania bólu. Szkolenia zakończyły się egzaminem, który zdał cały personel.

 „Po spełnieniu wszystkich wymaganych kryteriów placówka uzyska certyfikat, którym będzie mogła posługiwać się przez trzy lata. Po tym okresie może ubiegać się o jego przedłużenie. Szpital biorąc udział w programie wyprzedza wytyczne rządu, który przyjął nowelizację ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta” – informuje Leszek Mazurek, prezes jarocińskiego szpitala.

Od uzyskania certyfikatu "Szpital bez bólu" jarocińską lecznicę dzieli jeszcze m.in. stworzenie procedury leczenia i monitorowania oraz uśmierzania bólu w okresie okołooperacyjnym. Konieczne będzie też wprowadzenie skali bólu i informowanie pacjentów o metodach jego uśmierzania oraz karty dokumentacji postępowania przeciwbólowego.

 

×