otwórz widżet facebooka

Zmarł Jan Jajor

Dodano 20 stycznia 2012, wpis archiwalny
Jan Jajor urodził się 6 października 1939 roku. Szczególną rolę w całym Jego życiu pełniła działalność społeczna i pamięć o historii przede wszystkim tej lokalnej. Był założycielem Klubu Regionalistów Ziemi Jarocińskiej, Koła Polskiego Towarzystwa Historycznego w Jarocinie i Stowarzyszenia Opiekunów Zabytków Ziemi Jarocińskiej, w których pracę angażował się całym sercem. Był także założycielem i prezesem Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego 1918/19. Dzięki działaniom Jana Jajora między innymi na mieszkowskim rynku stanął pomnik pierwszego przywódcy Powstania Wielkopolskiego Gem. Stanisława Taczaka, a na grobach Powstańców zamontowano Wielkopolskie Krzyże Powstańcze. Był autorem setek publikacji prasowych, artykuły Jana Jajora o historii Ziemi Jarocińskiej publikowane były w prasie regionalnej i wielkopolskiej np. „Gazecie Jarocińskiej”, „Życiu Jarocina”, „Zapiskach Jarocińskich”, „Przeglądzie Wielkopolskim”, „Znad Warty”, „Powstańcu Wielkopolskim”. Był redaktorem czasopisma „Magazyn Regionalny – powiat jarociński” oraz autorem wielu książek o tematyce historycznej. Jan Jajor znany był mieszkańcom również jako prelegent, w trakcie spotkań zarówno z dorosłymi, jak i z młodzieżą zarażał wszystkich swoją pasją do historii. - Skupiał wokół siebie grono historyków i regionalistów przekazując wszystkim patriotyczne tradycje. Jan Jajor wszystkim zapisze się w pamięci jako człowiek bardzo serdeczny i uczynny – wspomina zmarłego starosta Mikołaj Szymczak.
 „Moim największym osiągnięciem jest kolekcja materiałów o historii Ziemi Jarocińskiej, które wydrukowane zostały w ponad 200 artykułach i 10 książkach. Ponadto zorganizowałem kilka towarzystw, które propagują dzieje regionu jarocińskiego. Szczególnym wyróżnieniem dla mnie jest honorowa nagroda „Dobosz Powstania” – ze skromnością pisał o sobie na stronie internetowej Powiatu Jarocińskiego. Jako swoją wadę wskazywał natomiast „nieumiejętność odmówienia pomocy drugiemu człowiekowi, mimo że czasem robię to kosztem rodziny i zdrowia”. 
×