Worek medali Mistrzostw Polski

W pierwszym dniu rywalizacji na matach we Wrocławiu zawodniczki Białych Tygrysów wystartowały w dwuboju technicznym. Zgodnie z przewidywaniami bardzo pewnie złoty medal wywalczyła Zuzanna Kaczmarek, która zwyciężyła zdecydowanie w obu, składających się na dwubój, konkurencjach. Bardzo blisko medali były dwie kolejne zawodniczki z Jarocina. Niestety Zuzanna Bambrowicz, jak i Alicja Końszczyńska zakończyły rywalizację na najgorszym i tak mało lubianym przez sportowców czwartym miejscu. Siódmą pozycję zajęła Marta Ratajczak, a na dziesiątym uplasowała się Weronika Kaik.

Drugiego dnia zawodniczki Białych Tygrysów wystartowały w konkurencji walki sportowej (kyourugi), w której trener Józefina Nowaczyk-Wróbel liczyła bardzo na dwie swoje najbardziej utytułowane zawodniczki, Zuzannę Kaczmarek i Martę Ratajczak. Pierwsza z faworytek do złota, Zuzanna Kaczmarek, startująca w kategorii wagowej do 55 kg już od pierwszej walki potwierdzała swoje bardzo dobre przygotowanie do zawodów. Najpierw zmusiła, przy stanie 21:1, sekundanta swojej rywalki z Pomorza Świnoujście do jej poddania, następnie w półfinale wysoko 10:2 pokonała zawodniczkę z Promyka Ciechanów. W walce finałowej zawodniczka z Jarocina spotkała się z Natalią Nikliborc (Start Olsztyn) i po niezwykle ciężkim i dramatycznym boju zwyciężyła 11:10, zdobywając tym samym swój drugi tytuł Mistrzyni Polski. Druga z faworytek do złotka, Marta Ratajczak (kat. wagowa – 59 kg), swój start rozpoczęła we Wrocławiu od zwycięstwa bez walki. Trener zawodniczki AZS Łódź prawdopodobnie chcąc uniknąć szybkiej porażki lub kontuzji rzucił w pierwszej sekundzie ręcznik, poddając tym samym swoją podopieczną, co ostatecznie okazało się dobrym planem, gdyż po zwycięstwach w walkach repasażowych i tak zdobyła ona brązowy medal. W drugim pojedynku zawodniczka z Jarocina pokonała 13:8 zawodniczkę Kantora Częstochowa, aby w finale spotkać się z Natalią Pawłowską (Smoki Rakoniewice). Kompletnym zaskoczeniem, i to w pozytywnym znaczeniu, był start Zuzanny Bambrowicz w kategorii wagowej do 47 kg. Zawodniczka z Jarocina kolejno pokonała 6:0 zawodniczkę Pomorza Świnoujście, 8:2 reprezentantkę AZS AWF Wrocław i wreszcie w półfinale, po niezwykle zaciętym boju 3:2 Milenę Rzeźnik (TKD Paradyż), dzięki czemu zupełnie nieoczekiwanie znalazła się w wielkim finale. Tu na Zuzannę czekała zdecydowana faworytka tej kategorii wagowej Kamila Cibicka (AZS OŚ Poznań), która udowodniła swoją wyższość, pokonując zawodniczkę z Jarocina wysoko 14:1. Zdaniem Józefiny Nowaczyk-Wróbel Zuzy należą się za ten start ogromne słowa uznania. Kolejną niespodziankę sprawiła druga, pierwszoroczna juniorka młodsza Alicja Końszczyńska. Zawodniczka z Jarocina w pierwszej walce pokonała 6:2 zawodniczkę w UKS G-8 Warszawa, niestety w drugiej przegrała 2:4 z Jagodą Siwy (Kantor Częstochowa). W walce repasażowej o brązowy medal Alicja pokazała pełnie swoich możliwości, nokautując zawodniczkę z AZS Łódź. W tej samej kategorii wagowej, co Zuzanna Bambrowicz, startowała Weronika Kaik, która swój start, po porażce 3:13 z reprezentantką klubu Pomorze Świnoujście, zakończyła już na pierwszej  rundzie. W klasyfikacji klubowej, z 48 wywalczonymi punktami, MUKS Białe Tygrysy PWiK Jarocin, zajął 5. miejsce, ulegając AZS OŚ Poznań (92 pkt.), SKS Start Olsztyn (71 pkt.) i Legionowskiej Akademii Sportów Walki  Legionowo (53 pkt.).